Waluty w Turcji – wszystko, co musisz wiedzieć przed wyjazdem

Jedno z najczęstszych pytań, które dostaję od Was brzmi: jaką walutę zabrać do Turcji? Jak najkorzystniej wymienić pieniądze? Czy można płacić kartą? Jak znaleźć kantory? Po dwudziestu latach mieszkania tutaj wiem, że temat walut potrafi spędzać sen z powiek osobom planującym pierwszy wyjazd. Dlatego dziś wszystko Wam wyjaśnię – prosto, konkretnie i bez zbędnych zawiłości. Ale uwaga – jak to ja, podeszłam do tematu kompleksowo. A zatem zaparzcie duży kubek herbaty, i przygotujcie się na solidną dawkę rzetelnych informacji.

Polka w Turcji – autorka bloga Tur-Tur, uśmiechnięta, w plenerze podczas podróży

Cześć! Jestem Agata. Od 20 lat mieszkam i pracuję w Turcji, w śródziemnomorskiej Alanyi. Dzięki mojej działalności tysiące Polaków zachwyciło się Turcją i pozbyło obaw i stereotypów o tym kraju. Piszę poradniki, nagrywam filmy i prowadzę w Turcji własne biuro podróży.


Jaką walutą płacić w Turcji?

Turcja jest krajem wyjątkowo elastycznym, jeśli chodzi o akceptowane waluty. W kurortach na Riwierze Tureckiej oraz w dużych miastach bez problemu zapłacicie euro, dolarami amerykańskimi, a oczywiście także lirami tureckimi, które są oficjalną walutą kraju. Wiele hoteli i biur turystycznych przyjmuje również funty brytyjskie, choć to już bardziej powszechne jest w Turcji Egejskiej niż Sródziemnomorskiej.

Często słyszę od turystów, że warto zabrać ze sobą jednoeurówki czy jednodolarówki, bo w wielu miejscach obowiązuje zasada „1 dolar = 1 euro” czy „5 dolarów = 5 euro”. To prawda, że takie sytuacje się zdarzają – sprzedawcy faktycznie czasem podają takie same ceny w obu walutach dla Waszej wygody. Ale miejcie świadomość, że Turcy nie robią tego bez powodu. Ceny są zaokrąglone właśnie po to, żeby łatwiej było je zapamiętać i szybciej przeprowadzić transakcję, a sprzedawca przy tym całkiem nieźle na tym wychodzi. Różnica między kursem euro a dolara wcale nie jest taka mała, jak mogłoby się wydawać. Dla wygody owszem, możecie zabrać takie drobne banknoty w dolarach czy euro, ale nie zawsze będzie to najbardziej opłacalne rozwiązanie.


Dlaczego warto płacić lirami tureckimi?

Mimo tej elastyczności zawsze radzę, żeby zaopatrzyć się w liry tureckie. Dlaczego? Po pierwsze, bo taka jest waluta Turcji. Po drugie – bo choć Turcja zmaga się z wysoką inflacją, nadal pozostaje krajem bardzo atrakcyjnym cenowo dla Polaków. Jeśli planujecie aktywnie spędzać czas – robić zakupy na bazarach, zwiedzać miasta, korzystać z lokalnych restauracji – liry tureckie będą Waszym najlepszym przyjacielem.

Płacenie euro czy dolarami ma swoje pułapki. Produkty są przeliczane po mniej korzystnym kursie, a resztę często dostajesz w lirach, bez możliwości wpływu na kurs przeliczenia. Tracimy na każdej takiej transakcji. Poza tym w wielu mniejszych miejscach, szczególnie poza głównymi turystycznymi szlakami, waluty obce w ogóle nie są akceptowane.

Kiedy gotówka jest niezbędna?

Warto pamiętać o kilku sytuacjach, w których lokalna gotówka w małych nominałach będzie po prostu niezbędna. Dotyczy to przede wszystkim mniejszych, lokalnych punktów – niewielkich rodzinnych restauracji, ulicznych budek z jedzeniem (na przykład ze słynnymi simitami), stoisk na bazarach czy publicznych toalet przy plażach i atrakcjach turystycznych.

Taksówki to kolejna sytuacja, gdzie najczęściej wymaganą formą płatności jest gotówka. Dobrze więc mieć przy sobie zawsze drobną kwotę w małych nominałach – to ułatwi codzienne płatności i unikniecie problemu z wydawaniem reszty.


Zachowaj czujność płacąc obcą walutą

W kwestii płatności w różnych walutach warto zachować szczególną czujność, zwłaszcza na bazarach. Ceny bardzo często podawane są tam w euro lub dolarach, ale sprzedawcy mogą wydać resztę już w lirach. Jeśli nie orientujemy się w aktualnym kursie, łatwo stracić na przeliczeniu lub nieświadomie przepłacić. Dlatego jeśli płacimy walutą, warto mieć w głowie przybliżony kurs walut i zawsze przeliczać, ile realnie płacimy.

Jak najkorzystniej wymienić pieniądze przed wyjazdem?

Z mojego wieloletniego doświadczenia wynika jasna rekomendacja: najlepiej przywieźć do Turcji euro lub dolary i wymienić je tutaj na miejscu na liry tureckie. Powstaje jednak pytanie – gdzie najkorzystniej kupić euro lub dolary jeszcze w Polsce?

Kantory internetowe

Tu mam dla Was sprawdzony sposób, z którego sama korzystam od lat. Zamiast biegać po stacjonarnych kantorach w poszukiwaniu najlepszego kursu, wymieniam walutę przez kantor internetowy. To rozwiązanie, które oszczędza nie tylko pieniądze, ale przede wszystkim czas.

Sama na początku nie mogłam sobie wyobrazić, jak to właściwie działa. A mechanizm jest naprawdę prosty. Wchodzicie na stronę turtur.kantor.pl – to „mój kantor” afiliacyjny Tur-tur Polka w Turcji, który polecam z czystym sumieniem, i sama z niego korzystam.

Kursy walut w kantorze internetowym są odświeżane co… 2 sekundy i bazują na rzeczywistych notowaniach z rynku Forex, co daje gwarancję korzystnych kursów i realnych oszczędności. Zakładacie tam konto, akceptujecie proponowany kurs wymiany i wysyłacie przelew w złotówkach do kantoru. Po zrealizowaniu transakcji pieniądze wracają na Wasze konto walutowe – w euro, dolarach czy funtach, w zależności od tego, jaką walutę wybraliście. Wszystko odbywa się w sposób prosty, szybki i bezpieczny. Bez dodatkowych kosztów i do większości banków – od razu!

Warunkiem jest oczywiście posiadanie takiego konta walutowego. Brzmi skomplikowanie? Wcale nie. Dziś większość polskich banków oferuje konta wielowalutowe, często bez dodatkowych opłat. Santander Bank Polska, mBank, Millennium, ING czy PKO BP – to tylko kilka przykładów banków, w których możecie założyć takie konto. Wiele z nich umożliwia otwarcie konta walutowego przez internet, bez wizyty w oddziale. Przy częstych wyjazdach zagranicznych to naprawdę wygodne rozwiązanie, które się szybko zwraca.

Co więcej, wcale nie musicie od razu wypłacać tych pieniędzy. Możecie zostawić je na koncie w euro czy dolarach, a potem – jeśli macie kartę z dobrymi warunkami wypłat zagranicznych, o tym za chwilę – możecie wypłacić je bezpośrednio w Turcji i wymienić w lokalnym kantorze na liry. Sama tak robię, zachęcam do tego rodzinę czy znajomych i wiem, że to się opłaca.

Kursy w kantorach online są zazwyczaj znacznie korzystniejsze niż w tradycyjnych, stacjonarnych. Różnica może wynosić nawet kilkadziesiąt złotych na każdym tysiącu wymienianej kwoty. Poza tym nie musicie nigdzie jechać, stać w kolejkach ani martwić się godzinami otwarcia. Transakcja odbywa się online – czyli nawet w trakcie pakowania przed wyjazdem 🙂

Jeśli skorzystacie z mojego linka turtur.kantor.pl, kantor nagradza mnie drobną prowizją od transakcji. Dla Was nie oznacza to żadnych dodatkowych kosztów – płacicie dokładnie tyle samo, jakbyście weszli na stronę bezpośrednio. Jeśli więc planujecie wymianę waluty przed wyjazdem, warto zapisać sobie ten link i skorzystać z niego – ja będę Wam wdzięczna za wsparcie mojej pracy, a Wy zyskacie świetny kurs wymiany.


Gdzie wymienić waluty w Turcji?

Kiedy już dotrzecie do Turcji z euro lub dolarami, czas wymienić je na liry tureckie. Tu też trzeba uważać, żeby nie przepłacić. Zdecydowanie polecam kantory miejskie z widocznymi na zewnątrz, aktualnymi kursami wymiany, jak na obrazku powyżej. W Alanyi kantory są praktycznie na każdym rogu – zarówno w centrum miasta, jak i w okolicach plaż czy hoteli. Możecie też skorzystać z banków tureckich.

Czego należy unikać? Kantorów hotelowych, punktów na lotnisku oraz tych prywatnych biur wymiany, które często spotykacie przy hotelach – oznaczone tylko napisem „Change Office”, bez wyświetlonych kursów. To są miejsca, gdzie można solidnie przepłacić.

Aktualny kurs wymiany w Alanyi – październik 2025

W październiku 2025 roku kursy wymiany w kantorach miejskich kształtują się mniej więcej tak:

za dolara dostaniecie około 34-36 lir tureckich
za euro około 42-49 lira
za funta około 45-47 lir


Kursy te oczywiście zmieniają się dynamicznie ze względu na sytuację gospodarczą Turcji, dlatego warto sprawdzić aktualne notowania tuż przed wyjazdem. Co poniedziałek aktualne kursy z kantorów publikujemy w relacjach na Instagramie i Facebooka mojego biura podróży alanyaonline.pl (@alanyaonline) więc możecie po prostu tam zaglądać.

Warto wymienić tylko część pieniędzy na początku i obserwować, jak szybko je wydajecie. Jeśli będzie potrzeba, zawsze można wymienić kolejną partię. Dzięki temu macie większą kontrolę nad budżetem i nie musicie nosić przy sobie dużych sum gotówki.


Płatności kartą w Turcji

Oczywiście, w większości miejsc bez problemu zapłacicie kartą. Turcja w tym aspekcie nie różni się specjalnie od innych europejskich krajów turystycznych. Kartą bez problemu zapłacicie w restauracjach, sklepach, hotelach i marketach. To szybkie, bezpieczne i wyjątkowo komfortowe rozwiązanie – nie musicie nosić przy sobie dużo gotówki, szukać kantoru ani zastanawiać się, ile jeszcze zostało lir w portfelu.

Prowizje i przewalutowanie

Polskie karty, zarówno debetowe, jak i kredytowe, działają w Turcji bez najmniejszego problemu. Najczęściej akceptowane są Visa i Mastercard, które obsługuje praktycznie każdy terminal. Jest jednak kilka rzeczy, o których powinniście pamiętać.

Przede wszystkim sprawdźcie przed wyjazdem, jakie prowizje pobiera Wasz bank za płatności zagraniczne. Niektóre banki doliczają dodatkowe procenty do każdej transakcji poza Polską, inne mają korzystniejsze warunki. Część banków korzysta z własnych, często mniej korzystnych kursów przewalutowania, co może znacząco podnieść koszty zakupów. Jeśli macie kartę walutową, sprawdźcie, czy przewalutowanie następuje jednokrotnie czy dwukrotnie – to ma znaczenie dla końcowego kosztu.

Płatności zbliżeniowe i telefonem

Choć w dużych miastach i popularnych turystycznych miejscach płatności telefonem działają coraz częściej, w wielu mniejszych sklepach czy nawet w niektórych marketach technologia zbliżeniowa bywa ograniczona. Dlatego dobrze mieć ze sobą fizyczną kartę płatniczą jako zabezpieczenie.

Wybór waluty przy płatności

Ciekawa sytuacja czasem zdarza się przy płatności kartą w sklepach – sprzedawca może zapytać, w jakiej walucie chcecie zapłacić. Macie wybór między lirą, euro czy dolarem. Możecie wybrać tę opcję, która jest dla Was najkorzystniejsza. To drobny szczegół, ale warto o nim pamiętać.

Wypłaty z konta walutowego

Wróćmy jeszcze na chwilę do sytuacji, gdy wymieniamy walutę przez internetowy kantor i mamy pieniądze na koncie walutowym. Jeśli Wasz bank oferuje dobre warunki wypłat z bankomatów za granicą, możecie spokojnie wypłacić sobie euro czy dolary bezpośrednio w Turcji. Co ważne – bankomaty w tureckich rejonach turystycznych często mają możliwość wypłaty różnych walut, nie tylko lir. Możecie więc wypłacić bezpośrednio euro lub dolary z Waszego konta walutowego, bez przewalutowania, co jest oczywiście najbardziej korzystne. Dzięki temu unikacie podwójnej wymiany i strat na kursie. Wystarczy następnie udać się do kantoru miejskiego z dobrym kursem i wymienić wypłacone euro czy dolary na liry tureckie.


BLIK i tureckie kody QR

To jedno z najczęstszych pytań, które dostaję od polskich turystów: czy w Turcji działa BLIK? Niestety, polski system BLIK nie funkcjonuje poza granicami kraju. Nie wypłacicie nim pieniędzy z tureckiego bankomatu ani nie zapłacicie w sklepie. To rozwiązanie czysto polskie, niedostępne za granicą.

Karekod – turecki odpowiednik

Turcja ma jednak swój własny odpowiednik, który działa równie sprawnie, a może nawet lepiej. Nazywa się karekod – co dosłownie oznacza po turecku kod QR. System ten jest niezwykle popularny i spotykacie go dosłownie wszędzie – w sklepach, restauracjach, na targach, w taksówkach, a nawet przy budkach ze streetfoodem. Wystarczy zeskanować kod telefonem przez aplikację bankową i przelew trafia natychmiast na konto sprzedawcy.

Problem w tym, że system ten działa wyłącznie z tureckimi kontami bankowymi. Jako turysta nie skorzystacie z karekodu, chyba że macie konto w tureckim banku. Dla Was pozostają tradycyjne metody płatności – gotówka lub karta.

Turecka bankowość – błyskawiczne przelewy

Skoro już jesteśmy przy tureckim systemie bankowym, muszę podzielić się z Wami ciekawostką, która mnie niesamowicie zaskoczyła. W Turcji przelewy bankowe działają niemal natychmiast – dosłownie w tej samej sekundzie pieniądze są u odbiorcy. To działa trochę jak polski BLIK, ale bez powiązania z numerem telefonu. Wystarczy mieć numer konta lub IBAN odbiorcy i przelew jest realizowany błyskawicznie.

Niedawno moja karta turecka straciła ważność, a nowa jeszcze nie dotarła. Musiałam zapłacić taksówkarzowi. Wystarczyło, że podał mi swój numer konta, który zeskanowałam telefonem, otworzyłam aplikację banku, wysłałam zwykły przelew i w tej samej sekundzie – naprawdę, dosłownie sekundzie – pieniądze pojawiły się na jego koncie. Pokazał mi to na swoim telefonie, uśmiechnął się i wysiadłam z taksówki. Zapłacone. Nieźle, co?

Podobnie działa płatność przez karekod. Sprzedawca pokazuje kod QR wygenerowany przez swoją aplikację bankową lub terminal, skanujecie go swoją aplikacją, potwierdzacie kwotę i gotowe. Przelew dociera natychmiast. W ogóle turecka bankowość stosuje naprawdę fajne, nowoczesne rozwiązania, które często wyprzedzają wiele krajów europejskich pod względem szybkości i wygody.

Niestety, jako turyści nie macie dostępu do tych udogodnień, chyba że zdecydujecie się otworzyć konto w tureckim banku. Dla osób, które często przyjeżdżają do Turcji lub prowadzą tu działalność, może to być świetne rozwiązanie, ale dla zwykłych turystów pozostają sprawdzone metody – gotówka i karty płatnicze.


Karty wielowalutowe – Revolut i Wise

Rewolucję w zagranicznych płatnościach zrobiły karty wielowalutowe, takie jak Revolut czy Wise. Jeśli nie macie jeszcze takiej karty, zdecydowanie warto rozważyć jej założenie przed wyjazdem do Turcji.

Revolut – jak działa i ile kosztuje?

Revolut to aplikacja, dzięki której w kilka minut zakładasz konto, a potem zamawiasz kartę – fizyczną lub wirtualną. Karta działa jak zwykła Visa lub Mastercard, ale ma jedną dużą przewagę: umożliwia płatności w wielu walutach bez prowizji i z bardzo korzystnym kursem. W Turcji zapłacicie nią bez problemu w większości sklepów, restauracji czy punktów turystycznych. Aplikacja sama przeliczy kwotę na liry tureckie, dzięki czemu nie musicie martwić się o przewalutowanie ani szukać kantoru.

W planie Standard, który jest darmowy, macie bezpłatne wypłaty do 800 złotych miesięcznie lub maksymalnie pięć wypłat. W planie Plus limit jest taki sam, w Premium wzrasta do 1600 złotych, a w najdroższym planie Metal czy Ultra do 3000 złotych. Powyżej tych limitów Revolut pobiera prowizję.

Warto wiedzieć, że przy przewalutowaniu na liry tureckie Revolut pobiera prowizję. To wciąż korzystniejsze niż kursy w większości tradycyjnych banków, ale dobrze być tego świadomym.

Wypłaty z bankomatów z Revolutem

Jeśli chodzi o wypłaty z bankomatów, tutaj również trzeba zachować czujność. Revolut współpracuje bezprowizyjnie z wybranymi bankami tureckimi. Można je sprawdzić w aplikacji, nawet sprawdzić gdzie znajduje się najbliższy taki bankomat.

Użytkownicy Revoluta mogą korzystać z tych bankomatów bez żadnych prowizji pod warunkiem, że wypłaty robią w dni robocze, od poniedziałku do piątku. W weekendy naliczana jest drobna opłata, ale wciąż znacznie niższa niż te, które mogą zaskoczyć nas przy tradycyjnych kartach. Niektóre banki wprowadziły ostatnio niewielkie prowizje, ale to wciąż znacznie mniej niż w przypadku tradycyjnych polskich kart płatniczych.

Wszystko zarządzacie przez aplikację w telefonie – widzicie każdą transakcję w czasie rzeczywistym, możecie ustawić limity, a w razie zgubienia karty jednym kliknięciem ją blokujecie. Dla bezpieczeństwa to naprawdę duży plus. Co ważne, Revolut przyda Wam się nie tylko w Turcji. To świetne narzędzie w każdej podróży zagranicznej.


Bankomaty w Turcji – czy warto się ich bać?

Bankomaty w Turcji zwane są ATM (czytaj: a-te-me) lub bankamatik, i znajdują się niemal wszędzie – na lotniskach, przy deptakach, w pobliżu bazarów, pod każdym bankiem. Działają zazwyczaj całą dobę i mają obsługę po angielsku. Brzmi idealnie, prawda? Niektórzy rezydenci biur podróży przed nimi przestrzegają. Dlaczego? Choć bankomaty są łatwo dostępne i na pierwszy rzut oka kuszą swoją wygodą, warto dobrze się zastanowić, zanim zdecydujemy się na wypłatę gotówki w pierwszym bankomacie z brzegu.

Na pewno warto wybierać bankomaty znajdujące się przy bankach lub z wyraźnymi oznaczeniami banku. Czasem jest kilka bankomatów obok siebie, i takie również są OK. Podejrzliwi powinniśmy być przy bankomatach „no name”, gdzieś na odludziu. Nie zawsze można im ufać, a gdyby – stało się – i bankomat wciągnął nam kartę – będziemy mieli trudności żeby w ogóle z kimś się skontaktować.

Ponadto wypłata z bankomatu wiąże się z dodatkowymi opłatami, zarówno ze strony lokalnego bankomatu, jak i naszego własnego banku. Co więcej, nie są to symboliczne kwoty. Konkretne stawki różnią się w zależności od operatora, warunków u Was w banku, ale prowizje mogą sięgać nawet 5-10%. Często są na tyle wysokie, że bez trudu moglibyśmy za nie kupić kilka pamiątek z wakacji.

Wybór waluty w bankomacie

W tureckich bankomatach możecie wybrać, w jakiej walucie chcecie wypłacić pieniądze – liry tureckie, euro czy dolary. Jeśli macie pod ręką kantor i planujecie wymienić większą kwotę, czasem warto wypłacić euro lub dolary i zamienić je w kantorze na liry. Jeśli jednak kwota jest mniejsza lub chcecie od razu mieć liry do wydania, możecie wypłacić bezpośrednio turecką walutę.


Co sprawdzić przed wyjazdem do Turcji? Walutowa checklista.

W ramach powtórki tego długiego tekstu, małe podsumowanie. Zanim wyruszysz do Turcji, warto poświęcić chwilę na przygotowanie swojego konta i karty do zagranicznego wyjazdu. Dzięki temu unikniesz nieprzyjemnych niespodzianek i ukrytych opłat, które potrafią zepsuć najlepszy urlop.

Checklista przed wyjazdem do Turcji

Sprawdź prowizje i warunki:

  • Ile Twój bank nalicza za płatności za granicą – niektóre instytucje doliczają dodatkowe procenty do każdej transakcji poza Polską, inne mają opcje bezpłatne. Upewnij się że dotyczą Turcji (a zatem kraju poza UE).
  • Jak działa przewalutowanie – część banków korzysta z własnych, często mniej korzystnych kursów, co może znacząco podnieść koszty zakupów
  • Jakie są opłaty za wypłatę z bankomatów za granicą – prowizje mogą być naprawdę wysokie

Przygotuj kartę:

  • Sprawdź, czy Twoja karta działa za granicą i czy masz włączoną możliwość transakcji międzynarodowych
  • Ustaw bezpieczne limity płatności i wypłat – to ważne, gdyby karta wpadła w niepowołane ręce
  • Rozważ wyrobienie karty wielowalutowej – ułatwi Ci życie i może pozwolić zaoszczędzić sporo pieniędzy

Pamiętaj o fizycznej karcie:

  • Koniecznie zabierz ze sobą fizyczną kartę płatniczą. Sama karta wirtualna to nie wszystko. To mały detal, który może oszczędzić kłopotów na miejscu.

Ile pieniędzy zabrać na wakacje?

To pytanie pada z Waszej strony nieustannie. Szczerze mówiąc, nigdy nie udaje mi się na nie odpowiedzieć w sposób, który satysfakcjonuje wszystkich. Każdy ma przecież inne potrzeby, różne oczekiwania, inny styl spędzania wakacji. Każdy z Was rozumie coś innego pod pojęciem: „małe zakupy”. Każdy ma też inny budżet, którym może dysponować na wakacjach.

Najlepszą strategią jest przywieźć gotówkę w euro lub dolarach, wymienić część na liry i obserwować, jak szybko je wydajecie. Jeśli pieniądze się szybko kończą, wymienicie kolejną partię. Zawsze warto mieć też przy sobie karty płatnicze jako zabezpieczenie – zarówno do płatności bezpośrednich, jak i na wypadek, gdyby zabrakło gotówki.

Szybko potrzebujesz lir? Trik Polki w Turcji 🙂

Zdarza się, że pilnie potrzebujecie lir tureckich, a kantoru nie ma w pobliżu. Mam dla Was prosty trik. Idźcie do lokalnego marketu – najlepiej Migros lub Bim – kupcie coś drobnego i zapłaćcie banknotem euro. Resztę dostaniecie w lirach tureckich. Kurs nie będzie idealny, ale w sytuacji awaryjnej, na przykład gdy potrzebujecie gotówki na zakupy na bazarze owocowo-warzywnym czy taksówkę, to dobre rozwiązanie.

Wycieczki fakultatywne – zapłać z Polski

Skoro już mowa o pieniądzach, muszę wspomnieć o jeszcze jednej sprawie. W naszym biurze podróży premiujemy osoby, które rezerwują wycieczki fakultatywne wcześniej, jeszcze z Polski. Dostajecie wtedy dodatkowy rabat.

Możecie zapłacić przelewem tradycyjnym w złotówkach, szybkim przelewem, BLIKiem lub przelewem w euro, funtach czy dolarach – jak Wam wygodniej. Dzięki temu temat wycieczek macie już zamknięty przed wyjazdem i nie musicie przewozić dodatkowej gotówki. Oczywiście można też zapłacić na miejscu, ale wtedy nie otrzymujecie rabatu.

I na koniec – bez stresu!

I jeszcze jedno – nie stresujcie się zbytnio tym tematem. Turcja jest krajem bardzo przyjaznym turystom pod względem finansowym. Systemy płatności działają sprawnie, kantory są na każdym rogu w większych miastach, a miejscowi chętnie pomogą, jeśli będziecie mieć jakikolwiek problem. Po prostu zachowajcie zdrowy rozsądek, unikajcie oczywistych pułapek i cieszcie się wakacjami.



Link turtur.kantor.pl jest linkiem afiliacyjnym. Korzystając z niego, wspieracie moją pracę – kantor nagradza mnie symboliczną prowizją, a dla Was nie wiąże się to z żadnymi dodatkowymi kosztami.

Okładka półprzewodnika autorstwa Polki w Turcji – praktyczne wskazówki i inspiracje do podróży

Ciekawi Cię Turcja? Sprawdź moją książkę. Idealna do słuchania jako audiobook lub w wersji na czytniki za jedyne 29,99 zł!

Picture of Agata

Agata

Od 20 lat mieszkam i pracuję w Turcji, w śródziemnomorskiej Alanyi. Jestem pilotką wycieczek, blogerką, youtuberką, pisarką, magistrem kulturoznawstwa. Dzięki mojej działalności tysiące Polaków zachwyciło się Turcją, pozbyło obaw i stereotypów o tym kraju. Od 14 lat współprowadzę biuro podróży alanyaonline.pl

2 komentarze

  1. Odnośnie wymiany na liry, czy nie opłaca się bezpośrednio wymienić gotówki na liry w Polsce? Niż wymieniać na euro/dolary i dopiero tam na liry, czy to nie będzie podwójna strata?

    1. Zazwyczaj kurs w Polsce jest gorszy niż to podwójne przewalutowanie. Dwa, nie wszędzie da się kupić liry. Trzy, mamy tendencję do kupowania za dużo lir, nie wiedząc jakie na miejscu są ceny – można potem z tymi lirami zostać…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *