SEVILLA, miasto flamenco

Polka w Turcji - Codzienność w Turcji widziana oczami Polki mieszkającej za granicą

Do Sewilli to był wlot i wylot, i szkoda ogromna. Nie spodziewałam się że to miasto tak mi się spodoba. Wniosek jest jeden – trzeba wrócić.. najlepiej na kurs flamenco 😉

Spędziłam tam jedną noc w świetnym hostelu w starym stylu (też jak poprzedni, z wewnętrznym dziedzińcem), ale tym razem spałam w wieloosobowej sali w piętrowymi łóżkami. Ma to swoje wady i zalety; ja mam wrażenie że wciąż się komuś przeszkadza (kiedy wróciłam z miasta o 22 moje współlokatorki już spały, więc czułam się niezręcznie tłukąc się pod prysznic i z powrotem, i szeleszcząc bagażem).

Z racji braku czasu następnego dnia zrobiłam sobie zwiedzanie przy pomocy turystycznego busa. Że była to pomyłka przekonałam się później. Bus ma sens w zatłoczonej Barcelonie, natomiast w Sevilli większość atrakcyjnych miejsc leży na odległość spaceru. Mi najbardziej podobała się dzielnica Triana z krętymi uliczkami i pięknymi ceramicznymi wykończeniami domów i klatek schodowych. Natknęłam się nawet na uliczkę szkół i pracowni ceramiki. Warto też wspomnieć o obleganej turystami La Giraldzie i całym placu, który robi niesamowite wrażenie.

W ramach pamiątki kupiłam w Sewilli piękny wachlarz, przyda się na alanijskie upały – i trzeba już było lecieć na autobus do Lagos (i naprawdę leciałam, uwierzcie mi!)


Wieczorny spacer po Sevilli – jedna z knajpek


Wachlarzyki


Poranek – wieżowiec nie dość że w budowie, to do tego we mgle


Ech 🙂


Stare miasto


Jak głosi napis „Drzwi do nieba”, czyli Monastyr, ale wierzcie, że tak zdobione są również zwykłe klatki schodowe


Oczywiście La Giralda, ale jak się na szybko spojrzy to jak nic Rynek Główny w Krakowie :)))


I znów La Giralda


Wyścigi bryczek 🙂


A oto i magiczna dzielnica Triana


Wystawa na uliczce artystyczno-ceramicznej


Stara Sevilla

Picture of Agata

Agata

Od 20 lat mieszkam i pracuję w Turcji, w śródziemnomorskiej Alanyi. Jestem pilotką wycieczek, blogerką, youtuberką, pisarką, magistrem kulturoznawstwa. Dzięki mojej działalności tysiące Polaków zachwyciło się Turcją, pozbyło obaw i stereotypów o tym kraju... i finalnie: zachwycili się jej pięknem i różnorodnością!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Subscribe to My Newsletter

Subscribe to my weekly newsletter. I don’t send any spam email ever!