Dzisiaj znów zdjęciowo, relaksowo, weekendowo. No i kwiatowo. A jak! Kwiatki zakwitły, i to tulipany przede wszystkim. Jak nam wiadomo, tulipany pochodzą przecież oryginalnie z Turcji. Cebulki tych kwiatów zostały w czasach sułtanatu wywiezione z Turcji do Europy… I tak trafiły do Holandii, stając się najbardziej kojarzonym z tym krajem kwiatem. A przecież wszystko zaczęło się w Turcji… ba, przecież nawet szklaneczka do tureckiej herbaty jest nawiązaniem do kształtu główki tulipana. Samo słowo „tulipan” ponoć pochodzi z arabskiego i oznacza turban. Choć w tureckim kwiat ten występuje pod nazwą „lale” (która występuje też jako damskie imię).
Regularnie w Stambule odbywa się festiwal tulipana, ale oto któregoś dnia w zeszłym tygodniu, spacerując po centrum Alanyi zauważyłam nieopodal skweru przy pomniku Ataturka eksplozję wiosennych kolorów. Udałam się tam kłusem (z aparatem przygotowanym już do strzału), i oto, co wyłoniło się moim oczom:


To jeszcze nie koniec zdjęć z zimy alanijskiej 2011, przecież za parę dni astronomiczna wiosna! Co prawda w Alanyi łagodna zima od razu przeradza się w ciepłe lato i ciężko szukać ośnieżonych szczytów wzgórz widocznych ledwo parę dni wcześniej – ale w moich albumach zachowało się kilka takich zdjęć 🙂
A co więcej… jestem teraz w Polsce (hurra! hurra!). Kiedy wrócę do Turcji nie będzie już śladu zimy ani tym bardziej wiosny. Mimo, że miną ledwo trzy tygodnie…
0 komentarzy
a wszystkie piękne. marzy mi się zobaczyć już kwiaty i u nas w kraju.
Piękne fotki!!!Wiosna w Alanyi cudowna!!
hahahhaha dobre ! pozdr.
Boże jakie cudne te kwiaty!!
A u nas jeszcze musimy trochę poczekać na wiosnę!
Pozdrawiam!
prześliczne!
ależ one piękne 🙂 tak bardzo chciałabym być już w Alanyi i zobaczyć to wszystko znowu na własne oczy.cóż ta alanya ma w sobie że każdego następnego roku tak bardzo za nią tęsknię?:DHasta la vista do czerwca Alanyo:D
czad…szkoda, że tak mało ludzi wie, że tulipan pochodzi z Turcji…a nie z Holandii…
zJarka
Świetne zdjęcia moich ulubieńców 🙂
Pozdr.
Ach, jakie piękne tulipany! Wybieram się właśnie w piątek do Istambułu i mam ogromną nadzieję, że trafię w sam środek festiwalu tulipanowego 🙂 Pozdrawiam 🙂